Niedawne orzeczenie Sądu Najwyższego wywołało spore kontrowersje i zainteresowanie.
W swoim ostatnim wyroku SN stwierdził, że ważnym powodem przemawiającym za ustaleniem nierównych udziałów w majątku wspólnym może być orzeczenie rozwodu z winy jednego z małżonków.
W praktyce oznacza to, że niewierność jednego z partnerów może wpłynąć na podział majątku po rozwodzie.
W polskim systemie prawnym, a dokładnie w art. 43 § 1 k.r.o została wyrażona zasada, że oboje małżonkowie mają równe udziały w majątku wspólnym. Odstępstwo od tej zasady przewidziano w art. 43 § 2 zd. 1 k.r.o., stanowiącym, że z ważnych powodów każdy z małżonków może żądać, ażeby ustalenie udziałów w majątku wspólnym nastąpiło z uwzględnieniem stopnia, w którym każdy z nich przyczynił się do powstania tego majątku.
Jak łatwo zauważyć w art. 43 § 2 k.r.o. poprzestano na ogólnym ujęciu przesłanki „ważnych powodów”, nie wprowadzając żadnych uściśleń czy ograniczeń znaczenia tego terminu. Z użycia słowa „ważne (powody)” należy jednak wnosić, że przyczyny odstąpienia od zasady równych udziałów w majątku wspólnym muszą mieć istotny, ważki, kwalifikowany charakter. W orzecznictwie za ważne powody w rozumieniu art. 43 § 2 k.r.o. uznawane są okoliczności, które – oceniane z punktu widzenia zasad współżycia społecznego – sprzeciwiają się przyznaniu jednemu z małżonków korzyści z tej części majątku wspólnego, do której powstania ten małżonek nie przyczynił się; z postulatu dokonywania oceny ważnych powodów przy uwzględnieniu zasad współżycia społecznego wywodzi się przy tym, że ocena ta ma nie tylko aspekt majątkowy, ale również etyczny (zob. postanowienie SN z 20 grudnia 2019 r., IV CSK 327/19 i przywołane tam orzecznictwo).
Do tej pory, kwestie niewierności były głównie rozpatrywane w kontekście orzeczenia o winie podczas rozwodu i alimentów, jednakże Sąd Najwyższy w swoim wyroku z 3 lutego 2024 roku I CSKP 1401/22 otworzył drzwi do nowego spojrzenia na ten problem. SN uznał, że jeśli niewierność jednego z małżonków była przyczyną rozpadu małżeństwa, może to być uznane za ważny powód do ustalenia nierównych udziałów w majątku wspólnym. Oznacza to, że małżonek, który został uznany za winnego rozpadu małżeństwa, może otrzymać mniejszą część majątku niż partner, który zachował wierność.
I chociaż wyrok Sądu Najwyższego może mieć ogromne znaczenie. Bowiem otwiera nową ścieżkę interpretacyjną dla sądów niższej instancji, które od tej pory mogą częściej rozważać niewierność jako czynnik wpływający na podział majątku. Należy zachować umiarkowanie w tezach, że zdrada ma ewidentny wpływ na podział majątku i każda sprawa rozwodowa z orzeczeniem o winie będzie kończyć się nierównym podziałem majątku.
Wnioski:
Chociaż niewierność może być uznana za ważny powód do ustalenia nierównych udziałów, każda sprawa wymaga indywidualnego podejścia i dokładnej analizy. Z tych względów zalecane jest zachowanie dystansu do kwestii swojego przypadku. Mimo, że wyrok SN ma duże znaczenie, nie można jednoznacznie stwierdzić, że każdy przypadek niewierności automatycznie będzie prowadził do nierównych udziałów w majątku wspólnym. Czas pokaże, czy wyrok ten stanie się precedensem, który znacząco wpłynie na orzecznictwo w polskich sądach rodzinnych.